Jeśli macie słabość do obsady tego filmu to śmiało oglądajcie. Nick Offerman, Aubrey Plaza, Fred Armisen (posikałem się gdy zobaczyłem go w roli biskupa), John C. Reilly czy Alison Brie rozkładają na łopatki. Bawią tak jak w innych swoich komediowych występach.
Erotyki jest tutaj mało, sporadycznie widać kawałek uda, a cycek tylko w ciemności i przez sekundę. Ciężar położony jest tutaj na śmiechu. ;)